niedziela, 29 listopada 2009

Tęcza


Czy każdy z nas może „pomalować” życie swoimi ulubionymi kolorami? Czy to w jakich rodzinach dorastaliśmy, nie ograniczy nam palety barw do wyboru? Czy mamy odwagę sięgnąć po te kolory, które wydają się nam piękne – choćby cała ludzkość myślała inaczej? Czasem trzeba z czegoś zrezygnować, żeby zrobić miejsce dla nowego… Trzeba usunąć ze swojego życia filtry, narzucone nam przez innych… Chcę patrzeć na świat moimi oczami, moim sercem i jego potrzebami - wzięłam do ręki pędzel i farby – maluję świat moimi kolorami :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz