sobota, 4 września 2010

Kocham, lubię, szanuję...


Zostałam wywołana do tablicy i poproszona o napisanie o tym, co lubię. Jest wiele takich rzeczy, osób, emocji, miejsc. Na szczęście nie muszę opisywać wszystkiego, wystarczy tylko dziesięć:


1. Lubię zapach papieru świeżo wydrukowanej książki
2. Lubię radosny uśmiech na twarzach moich dzieci
3. Lubię, kiedy słońce zagląda przez okno, a na niebie pływają białe obłoczki – przypominające mi pasące się na górskich halach owieczki
4. Lubię spacery z moim psem, kiedy wszystko zwalnia i liczy się tylko ten moment, ja, psiak i natura wokół
5. Lubię aksamitne, łagodne tykanie mojego niebieskiego budzika, które kołysze mnie do snu co wieczór
6. Lubię dotyk bliskich mi osób
7. Lubię rozmowy i spotkania, po których wydaje mi się, że idąc ledwo dotykam ziemi
8. Lubię marzenia i stan, kiedy wydaje się, że jeszcze wszystko możliwe
9. Lubię zapach włosów mojej córki i głębię brązu oczu mojego syna
10. Lubię czekoladę z nadzieniem truskawkowym.


Do dalszej zabawy zapraszam i zachęcam Motę :).